Do przygotowania sernika wykorzystałam gęsty twaróg z wiaderka. Obie warstwy różnią się od siebie konsystencją - dolna to połączenie twarogu i musu z truskawek, górna łączy w sobie twaróg, czekoladę oraz bitą śmietanę. Kwaskowaty smak dolnej części doskonale komponuje się z czekoladową górą, całość idealnie uzupełnia dekoracja - pokrojone w cienkie plasterki truskawki oraz czekolada deserowa.
Sernik można wykonać w wysokiej tortownicy (9cm) o średnicy 18cm, lub w niższej, a nieco szerszej. Dekorację z truskawek i czekolady należy przygotować tuż przed podaniem ciasta, gdyż owoce zachowają swój świeży wygląd maksymalnie przez 1-2 dni. Jeśli nie przygotowujecie sernika na jakąś specjalną okazję, dobrym rozwiązaniem jest dekorowanie tylko podawanego kawałka ciasta.
Sernik truskawkowo-czekoladowy bez pieczenia
Składniki:
SPÓD
90g herbatników pełnoziarnistych lub innych (około 10 sztuk)
20g czekolady deserowej
30-40g masła
MASY TRUSKAWKOWA I CZEKOLADOWA
700g twarogu sernikowego
250g truskawek
100g czekolady mlecznej
3 łyżki cukru
3 łyżki żelatyny
6 łyżek wody
0,5 opakowania bitej śmietany w proszku + 100ml zimnego mleka (lub 100ml śmietanki 30% + opcjonalnie 1 łyżka cukru pudru)
DEKORACJA
100g truskawek
kilka kostek czekolady deserowej + 1-2 łyżki mleka
Wykonanie:
SPÓD
- herbatniki rozdrobnić na piasek
- czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej, dodać do pokruszonych herbatników, wymieszać, aż powstanie masa o strukturze mokrego piasku
- masę herbatnikową przełożyć na spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, wylepić nią dno, dociskając łyżeczką, wyrównać i schłodzić
MASY TRUSKAWKOWA I CZEKOLADOWA
- truskawki umyć, pozbawić szypułek, rozdrobnić blenderem do konsystencji musu
- mleczną czekoladę rozpuścić (w kąpieli wodnej lub kuchence mikrofalowej), pozostawić do ostygnięcia
- żelatynę zalać zimną wodą, gdy napęcznieje, zagrzać w kuchence mikrofalowej, wymieszać i pozostawić do lekkiego ostygnięcia
- twaróg przełożyć do miski, zmiksować
- do ciepłej żelatyny dodawać stopniowo 2-3 łyżki sera, za każdym razem mieszając
- masę z żelatyną przelać do twarogu, zmiksować do uzyskania jednolitej konsystencji
- masę serową podzielić na dwie części
- do jednej części dodać mus truskawkowy oraz 3 łyżki cukru, wymieszać do połączenia się składników
- do drugiej części dodać roztopioną czekoladę (ostudzoną, ale ciągle płynną), wymieszać do uzyskania jednolitej barwy
- bitą śmietanę w proszku wsypać do zimnego mleka, ubijać do momentu uzyskania bitej śmietany (lub zimną śmietankę 30% ubić na sztywno, opcjonalnie można dodać jedną łyżkę cukru pudru), przełożyć do masy czekoladowej, wymieszać
- masę truskawkową przelać na spód z herbatników, schłodzić około 1,5 godziny
- masę czekoladową pozostawić w temperaturze pokojowej (można co jakiś czas zamieszać, żeby wierzch się nie ściął)
- na lekko stężałą masę truskawkową delikatnie wyłożyć masę czekoladową, wyrównać
- całość schłodzić do zastygnięcia obu warstw, najlepiej przez kilka godzin lub całą noc
- schłodzony, zastygnięty sernik wyjąć z tortownicy
DEKORACJA
- oczyszczone truskawki pokroić w dość cienkie plasterki, ułożyć je na wierzchu sernika tak, by lekko nachodziły na siebie, zaczynając od brzegów sernika, a kończąc w jego środku
- czekoladę z mlekiem rozpuścić w kąpieli wodnej lub kuchence mikrofalowej, jeżeli czekolada jest zbyt gęsta, dodać jeszcze odrobinę mleka - konsystencja powinna być lekko lejąca
- ostygniętą czekoladę przełożyć do rękawa cukierniczego (lub papierowego rożka), dekorować wierzch sernika tworząc szlaczki
- udekorowany sernik schłodzić około 30 minut, przechowywać w lodówce
Sernik truskawkowo-czekoladowy ma delikatną konsystencję, nie przeszkadza to jednak w jego porcjowaniu. Nie jest mocno słodki, do masy truskawkowej dodałam 3 łyżki cukru, ale proponuję spróbować jej smak przed wylaniem na herbatniki, gdyż użyte przez Was truskawki mogą być mniej lub bardziej słodkie od moich. Masa czekoladowa czerpie swoją słodycz z dodanej tabliczki czekolady, na koniec byłam pozytywnie zaskoczona jej smakiem, bo obawiałam się, że będzie zbyt słodka, a tak się nie stało.
bardzo fajny !koniecznie wypróbuję w tym sezonie.ja polecam ciasto z musem truskawkowym i masą śmietanową...
OdpowiedzUsuńhttp://gotujenacodzien.blogspot.com/2014/03/ciasto-cuszima-siostry-anastazji.html
Smakowicie wygląda ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńWygląda bosko!! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity serniczek! Wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńBereniko bajeczny ten Twój serniczek :) wygląda jak z najlepszej cukierni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Olinka - Smakowy Raj
Przepiękny! Aż szkoda jeść;)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie :) To zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik, mniaaam :)
OdpowiedzUsuńSmakowity :)
OdpowiedzUsuńJest genialny. Pięknie wygląda. Zjadłabym właśnie taki kawałek do porannej kawy :)
OdpowiedzUsuńO MAtko Boska Dietowa ! Dlaczego ja tu weszłam ? :D
OdpowiedzUsuń