Chlebek nie zawiera cukru, jego słodkość bierze się z dodatku miodu i mocno dojrzałych bananów. Do jego przygotowania wykorzystałam czekoladę deserową, ale jeśli nie przepadacie za mało słodkimi wypiekami, możecie w połowie lub całości zamienić ją na czekoladę mleczną.
Mój bochenek przygotowałam w keksówce o wymiarach 260x110x75.
Czekoladowy chlebek bananowy
Składniki:
3 małe banany (300g po obraniu)
200g mąki pszennej
50g masła
50g miodu
50g czekolady deserowej
1 jajko
1 łyżka ekstraktu z wanilii
1 pełna łyżeczka (5g) proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki (3g) sody oczyszczonej
szczypta soli
Wykonanie:
- składniki powinny być w temperaturze pokojowej
- czekoladę, masło i miód przełożyć do miski i podgrzać w kąpieli wodnej do rozpuszczenia się i połączenia ze sobą składników
- masę ostudzić, dodać do niej jajko, roztrzepać (widelcem lub ręczną trzepaczką)
- banany rozgnieść dokładnie widelcem
- do masy czekoladowej dodać banany, ekstrakt z wanilii i sól, wymieszać
- mąkę przesiać i dokładnie wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą, dodać ją do masy, energicznie wymieszać, aż pozbędziemy się grudek i uzyskamy w miarę jednolitą masę
- formę wysmarować masłem i oprószyć mąką
- do formy przełożyć gotowe ciasto
- piec w 160-170 stopniach przez 50-60 minut do tzw. suchego patyczka
Chlebek można jeść bez niczego, ale podobnie jak klasyczny banana bread, doskonale smakuje z masłem i dżemem. Wersja czekoladowa jest nieco mniej ciężka niż klasyczna, ale tak samo wilgotna. Z podanego przepisu można przygotować też muffiny, odpowiednio skracając czas pieczenia (do około 20-30 minut).
Mmm, wygląda cudownie :) Uwielbiam chlebki bananowe :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie jadłam chlebka bananowego :)
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam się zabrać za jego przygotowanie, bo ciężko było mi utrzymać w domu banany do momentu, aż dojrzeją :) Ale teraz wiem, że naprawdę warto.
Usuń