Mazurek daktylowy na orzechowo-owsianym spodzie

Mazurek daktylowy na orzechowo-owsianym spodzie to moja propozycja na ciasto na wielkanocny stół. Nie ma on tradycyjnego ciasta kruchego, więc może być smakową odskocznią od innych tego typu wypieków. Ciasto powstało z połączenia zmielonych płatków owsianych i orzechów włoskich. Jego wierzch zwieńcza warstwa powideł daktylowych, a je z kolei dekoruje gorzka czekolada i połówki orzechów. Całość prezentuje się ciekawie i na pewno nieco inaczej od kolorowych zazwyczaj mazurków.
Mój mazurek powstał w formie o wymiarach 23x23cm.

mazurek na orzechowo-owsianym spodzie


Mazurek daktylowy na orzechowo-owsianym spodzie

Składniki:

ORZECHOWO-OWSIANY SPÓD
200g płatków owsianych
150g orzechów włoskich
80g masła
75 brązowego cukru
50g mąki pszennej lub innej
1 jajko

POWIDŁA DAKTYLOWE
300g daktyli
125 gorącej wody
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)

POLEWA
100g gorzkiej czekolady
1 łyżka oleju
16 połówek orzechów włoskich (lub tyle, na ile kawałków planujemy pokroić mazurek)


Mazurek daktylowy na spodzie z orzechów i płatków owsianych

Wykonanie:

- orzechy włoskie podprażyć na suchej patelni, ostudzić
- płatki owsiane rozdrobnić w malakserze na bardzo drobne kawałki (nie na mąkę)
- orzechy i cukier brązowy również rozdrobnić w malakserze
- płatki i orzechy z cukrem przełożyć do miski, dodać mąkę, kawałki zimnego masła oraz jajko, składniki dokładnie posiekać ze sobą, zagnieść ciasto


- ciasto zafoliować i schłodzić
- daktyle zalać gorącą przegotowaną wodą w takim naczyniu, by woda zakryła wszystkie owoce, odstawić do ostygnięcia
- ostudzone daktyle wraz z wodą zblendować na gęsty mus
- mus daktylowy przełożyć do rondelka, dodać sok z cytryny, ekstrakt z wanilii oraz opcjonalnie miód, składniki wymieszać i krótko podgrzać

orzechowo-owsiany spód do ciasta

- schłodzonym ciastem wylepić dno formy wyłożonej papierem do pieczenia
- ciasto piec w 190-200 stopniach przez 20-25 minut
- upieczone ciasto ostudzić
- na ostudzony spód wyłożyć powidła daktylowe (mogą być ciepłe), wyrównać
- czekoladę wraz z olejem rozpuścić w kąpieli wodnej (w misce ustawionej na garnku z parującą wodą)
- gotową polewę lekko przestudzić, a następnie delikatnie rozsmarować na wierzchu daktylowej warstwy
- na czekoladzie w odstępach od siebie ułożyć połówki orzechów włoskich (powinno być ich tyle, na ile kawałków pokroimy ciasto)
- mazurek porcjować po zastygnięciu polewy czekoladowej


Mazurek orzechowo-daktylowy

10 komentarzy:

  1. Podoba mi się taka wersja mazurka, ciekawa jestem jego smaku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały, słodki i piękny jest Twój mazurek.
    Kochana, wszystkiego najlepszego na te święta Ci życzę. Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, samych ciepłych chwil z okazji Świąt 😄

      Usuń
  3. Podoba mi się taki oryginalny mazurek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry. Pragnę zapytać jakie proporce zastosować robiąc Mazurek daktylowy, ale do blaszki o wymiarach 33x23cm. Kiedyś mi Pani doradziła w przypadku "Miodownika z orzechami", aby wszystkie składniki pomnożyć przez 1,75. Czy w tym przypadku również należy tak postąpić ?? Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli są to wymiary blachy liczone przy dnie, to pomnożyłabym składniki przez 1,5.

      Usuń
  5. Dzień dobry Pani Bereniko. Upiekłam ciasto daktylowe jest dobre ale super słodkie pomimo, że dałam sok z całej cytryny oraz ograniczyłam ilość cukru. Mam pytanie czy dno tego ciasta ma być takie trochę twarde ? Myślałam, że będzie kruche jak przy cieście kruchym, ale tak nie wyszło. Więc nie wiem czy wszystko pasuje ponieważ wykonałam to ciasto bardzo skrupulatnie. Ponadto polewa czekoladowa po wystygnięciu jest twarda i podczas krojenia załamuje się w miejscach. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o słodkość ciasta, można ograniczyć ilość cukru w orzechowo-owsianym spodzie. Do powideł daktylowych nie dodaje się cukru, więc w tym przypadku ciężko byłoby zmniejszyć ich słodkość.
      Jeśli chodzi o twardość ciasta, wiele zależy od jakości składników, tego, czy np. masło było zimne i czy ciasto zostało w miarę szybko zagniecione. Być może było też zbyt długo pieczone (każdy piekarnik piecze inaczej).
      Co do polewy, u mnie nie było problemu z jej elastycznością. Proponuję następnym razem zrobić tzw. miękką polewę dodatkiem słodkiej śmietanki. Pozdrawiam.

      Usuń
  6. A ile kalorii maja te ptsznosci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam policzyć kaloryczność korzystając ze strony :
      http://www.ilewazy.pl/przelicznik#przelicz/

      Usuń

Jeśli masz pytania odnośnie przepisu, zadaj je w komentarzu,
a jeśli skorzystałaś/eś z przepisu, podziel się swoją opinią :)
Ze względu na dużą ilość spamu, komentarze są moderowane, tak więc mogą pojawiać się na stronie z opóźnieniem.