Mazurek cytrynowy to kolejne ciasto, które możecie przygotować na nadchodzące święta. Nie jest on zbyt słodki, ma kwaskowaty smak oraz piękny słoneczny kolor. Posmakuje wielbicielom lemon curd, choć mój krem cytrynowy (który pojawił się już w ciasteczkach cytrynowych), dzięki dodatkowi białej czekolady, jest od niego bardziej intensywny w smaku.
Mazurek przygotowałam w prostokątnej formie o wymiarach 25,5x12,5cm, ale można go upiec w dowolnie wybranym kształcie.
Przepisy na inne mazurki znajdziecie tutaj:
- mazurek czekoladowy
- mazurek pomarańczowy
- mazurek kajmakowy
Mazurek cytrynowy
Składniki:
CIASTO
150g mąki pszennej
75g masła
30g cukru pudru
1 żółtko
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżka zimnej wody (opcjonalnie)
KREM CYTRYNOWY
2 jajka
skórka otarta z 1 cytryny
80ml soku z cytryny (z 1-2 cytryn)
100g masła
100g białej czekolady
KANDYZOWANA SKÓRKA CYTRYNOWA
skórka obrana z 1 cytryny (nie wykorzystamy całej do dekoracji)
125ml wody
120g cukru
płatki migdałów do dekoracji
Wykonanie:
CIASTO KRUCHE
- mąkę przesiać, dodać cukier puder, zimne masło oraz żółtko, składniki posiekać razem, szybko zagnieść gładkie ciasto
ciasto zafoliować i schłodzić przez 60 minut
- formę wyłożyć papierem do pieczenia, dno formy wylepić 2/3 ciasta, z pozostałej 1/3 utworzyć wałek, przykleić go do ciasta, tworząc wysoki rant
- ciasto nakłuć gęsto widelcem, ponownie schłodzić przez 30-40 minut
- schłodzone ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 180-190 stopni, piec przez 20-25 minut do lekkiego zrumienienia
- upieczone ciasto pozostawić do ostygnięcia
KREM CYTRYNOWY
- do rondelka wbić jajka, dodać sok i
skórkę z cytryny, składniki wymieszać, podgrzewać na małej mocy palnika,
cały czas mieszając
- do ciepłej mieszanki dodawać po kawałku
zimne masło, cały czas mieszać, gdyż masa zacznie dość szybko gęstnieć i
może przywierać do dna
- podgrzewać krótko, aż masa zgęstnieje, zdjąć z palnika, jeśli masa nie jest gładka, można przetrzeć ją przez sitko
- do gorącej masy dodać kawałki białej czekolady, wymieszać do rozpuszczenia się czekolady i otrzymania gładkiego kremu
- krem lekko ostudzić, co jakiś czas mieszając
- na kruchy spód wylać krem cytrynowy, wyrównać i pozostawić do zastygnięcia
- mazurek schłodzić w lodówce
- gdy krem zastygnie, udekorować mazurek pokruszonymi płatkami migdałów i kandyzowaną skórką cytrynową
KANDYZOWANA SKÓRKA CYTRYNOWA
- cytrynę wyszorować, sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki
- ze skórki odciąć białą część, resztę skórki pociąć na niezbyt długie paski
- pokrojoną skórkę zalać wrzątkiem, gotować 10-15 minut, odcedzić
- do rondelka wsypać cukier, zalać wodą i przełożyć odcedzone skórki cytrynowe
- gotować na małej mocy palnika, aż większość wody wyparuje, powstanie dość gęsty syrop, a skórki staną się szkliste
- ważne jest, by nie gotować skórek za długo, gdyż po ostygnięciu mogą całkiem stwardnieć
- skórki wyjąć z syropu, ułożyć w odstępach na kratce (tak, by syrop mógł swobodnie spłynąć), pozostawić na kilka godzin do wyschnięcia
WYGLĄDA SOCZYŚCIE I KUSZĄCO; )JA ZAPRASZAM NA ''CIASTO ''CZEKOLADOWA ZEFIRYNA'' POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńhttp://gotujenacodzien.blogspot.com/2015/03/czekoladowa-zefiryna-wg-anastazji.html
Wygląda tak ładnie, tak kusi, że chciałoby się zjeść. Ale... najpierw musiałbym zrobić. Może się skuszę jednak.... ?
OdpowiedzUsuńCzy białą czekoladę do kremu można zamienić na np. mleczną?
OdpowiedzUsuńNie, gdyż z ciemną czekoladą (mleczną lub deserową) nie będzie to już mazurek cytrynowy, a czekoladowy z posmakiem cytryny.
UsuńMmm, wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się dodatek białej czekolady do kremu cytrynowego :)
Genialny ten mazurek! :)
OdpowiedzUsuńPomysł z białą czekoladą w cytrynowym kremie mnie zachwycił. *.*
Elegancki :)
OdpowiedzUsuńjeśli tylko jest choć odrobina lemon curd, to ja się piszę na 100% ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie go zrobiłam,krem pyszny. Ja dałam jesze 75 dkg cukru pudru bo było za kwaśne ;-) polecam
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje. Dla mnie jego kwaśność była w sam raz ;) Pozdrawiam.
UsuńWitam.Jakiej wielkosci jest prostokat z ciasta?
OdpowiedzUsuńo rany... przeciez jest napisane-przepraszam.
OdpowiedzUsuńPrzepyszny! Pewnie zjadłabym go sama gdyby nie zdrowy rozsądek��
OdpowiedzUsuńWitam.. Do rondela wbijamy całe jajka.? Nie zrobi się jajecznica?
OdpowiedzUsuńDo rondelka przekładamy całe jajka i sok z cytryny. Należy podgrzewać na małej mocy, żeby uniknąć ścięcia się masy. Do lekko ciepłej dodać masło i postępować dalej zgodnie z przepisem.
UsuńKiedy mogę go zrobić? Czy w czwartek tzn.:dzisiaj nie jest za wcześnie? Czy nie namoknie? Czy lepiej zrobić świeży w sobotę?
OdpowiedzUsuńZrobiłabym w sobotę. Mazurek przechowywany w lodówce pod przykryciem, zachowa swoje walory smakowe przez kilka dni. Można wcześniej, np jutro, przygotować ciasto kruche.
UsuńDzien dobry, na jakiej wielkosci foremke jest ten mazurek?
OdpowiedzUsuń25,5x12,5cm.
Usuńczy to tak trudno napisac na samym poczatku, jakie rozmiary powinna miec foremka i z czego powinna byc wykonana.
OdpowiedzUsuńRzadko kto o tym pamieta !
Z przepisu mysle , ze bedzie to bardzo smaczne ciasto.
Czy tak trudno jest dokładnie przeczytać cały post? Informacja o wymiarach formy jest podana na samym początku nad pierwszym zdjęciem.
UsuńCzy skórka z cytryny ma trafić i do ciasta i do kremu? W opisie zagniatania ciasta nie ma nic o dodawaniu skórki choc w składnikach jest?
OdpowiedzUsuńTak, zapomniałam dopisać. Można jednak ją pominąć, gdyż pełni ona jedynie zadanie zaromatyzowania ciasta kruchego.
UsuńMam gotowy lemon curd, który dostałam i nie wiem jak go wykorzystać
OdpowiedzUsuńCzy mogę użyć go w tym przepisie? Jak tak to w jakich ilościach? Pozdrawiam
Trudno mi powiedzieć, bo nie znam składu tego gotowego produktu. Myślę, że jeżeli to jest lemon curd bez jakichś dodatków, to wymieszałabym go z białą czekoladą, tak jak jest w przepisie. Co do ilości, to gotowej masy musi być na tyle, żeby starczyła do wypełnienia mazurka.
UsuńDziękuję za informację 🙂
OdpowiedzUsuńMazurka cytrynowego to jeszcze nie robiłam, ale w te święta postanowiłam spróbować. Wzięłam Twój przepis i spróbowałam wykonać sama. Jak się okazało nie było to trudne. Ciasto wyszło super, byłam bardzo zadowolona z tego, że tak to wyszło. Wszystkim mazurek bardzo smakował, chwalili wykonanie i pytali o przepis. Poleciłam im Twój blog :)
OdpowiedzUsuń