Pączki hiszpańskie znane są też pod nazwą "gniazdka" lub "pączki wiedeńskie". Pod tymi określeniami kryją się krążki z ciasta parzonego, smażone, tak jak wszystkie karnawałowe smakołyki, w głębokim tłuszczu.
Do przygotowania gniazdek potrzeba kilku podstawowych składników, które zazwyczaj są w każdej kuchni: masła, jajek, mąki, soli i cukru. Nie obejdzie się niestety bez rękawa cukierniczego, najlepiej z dekoracyjną końcówką, dzięki której pączki będą ładnie "zakręcone" jak te z cukierni.
Pączki hiszpańskie przygotowuje się szybko, nie wymagają wyrastania, tak jak klasyczne pączki z ciasta drożdżowego. Na pewno potrzeba nieco wprawy w wyciskaniu odpowiedniego kształtu z rękawa cukierniczego, ale nie przejmujcie się, jeśli pierwsze pączki nie będą idealnie okrągłe.
Ciasto parzone na pączki hiszpańskie nie zawiera cukru, więc konieczne jest udekorowanie ich po usmażeniu lukrem lub cukrem pudrem (najczęściej jest to właśnie lukier). W składnikach nie znajdziecie też spulchniacza w postaci proszku do pieczenia czy sody oczyszczonej; gniazdka rosną tylko i wyłącznie na jajkach, a jeśli dokładnie zmiksujecie je z resztą ciasta, a potem usmażycie pączki w odpowiednio rozgrzanym oleju, będą wyjątkowo puszyste, wyrośnięte i nie nasiąkną olejem.
Z poniższego przepisu przygotujecie 20 gniazdek.
Pączki hiszpańskie
Składniki:
CIASTO PARZONE
250ml wody
180g mąki pszennej
4 jajka
80g masła
szczypta soli
LUKIER
200g cukru pudru
kilka łyżek gorącej wody
olej do smażenia
Wykonanie:
- w rondelku umieścić wodę, masło i szczyptę soli, składniki zagotować, zmniejszyć moc palnika
- mąkę przesiać do innego naczynia, jednym ruchem wsypać do gotującej się mieszanki, od razu energicznie wymieszać, aby nie utworzyły się grudki
- ucierać lub mieszać energicznie, aż ciasto będzie idealnie gładkie i będzie odstawać od garnka, zdjąć z palnika, ostudzić
- do ostudzonego ciasta wbijać pojedynczo jajka, za każdym razem dokładnie miksując, aż składniki się połączą
- w szerokim rondlu rozgrzać olej do temperatury około 175 stopni (temperaturę można sprawdzić termometrem cukierniczym lub wrzucając do oleju skórkę z chleba - jeśli utrzyma się na powierzchni, a wokół niej pojawią się bąbelki, olej jest odpowiednio rozgrzany)
- przygotować rękaw cukierniczy z odpowiednią końcówką - najlepiej w kształcie dużej gwiazdy oraz arkusz papieru do pieczenia
- dla ułatwienia, aby wyciskane z rękawa pączki były mniej więcej tej samej wielkości, można wyznaczyć na papierze ołówkiem kwadraty o boku 9-10cm
- papier posmarować odrobiną oleju, na każdy narysowany kwadrat wyciskać okręgi z ciasta o średnicy nieco mniejszej, niż bok kwadratu
- papier z uformowanymi pączkami delikatnie pociąć na kwadraty według wcześniej narysowanej linii
- do rozgrzanego oleju wkładać pączki razem z papierem, pączkiem do dołu, papier po około 1 min. smażenia łatwo można zdjąć
- pączki smażyć z obu stron na złoty kolor (u mnie 2-3 min. z każdej strony), wyjmować łyżką cedzakową, układać na talerzu wyłożonym ręcznikiem papierowym (w celu odsączenia nadmiaru oleju)
- smażyć kolejną turę pączków, pamiętając, że temperatura w trakcie smażenia może się zmieniać, więc należy regulować moc palnika
- jeszcze ciepłe pączki udekorować lukrem: przesiany cukier puder rozetrzeć dokładnie z kilkoma łyżkami gorącej wody, lukrem smarować pączki przy pomocy pędzelka, odkładać na talerz do wyschnięcia
- pączki hiszpańskie smakują najlepiej w dniu smażenia
Bardzo je lubię, ale sama się jeszcze nie odważyłam takich przygotować... Twoje kuszą niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńOdważ się, zabawy z nimi mniej niż z tradycyjnymi pączkami ;)
UsuńWłaśnie planuję je zrobić w tym roku : )
OdpowiedzUsuńPolecam, nie ma to jak domowe słodkości :)
Usuńtrochę wyglądają jak zwiniete churrosy :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, ciasto chyba też jest podobne ;)
UsuńUwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je, robie z moimi wnukami, zabawa na 102 !, a i apetyty dopisuja, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie i wydają się proste w przygotowaniu, ale czy rzeczywiście tak jest... ?
OdpowiedzUsuńhmm oby , bo mam zamiar spróbować :)
pozdrawiam
Najtrudniejsze w ich wykonaniu jest równe wyciskanie ciasta z rękawa, aby obręcze były ładne i okrągłe :)
Usuńa to chyba nie ma tak źle ;) dziękuję
Usuńa czy jeden litr oleju wystarczy ?
OdpowiedzUsuńJeśli garnek nie będzie duży, może wystarczyć. Oleju musi być w garnku tyle, aby pączki swobodnie pływały i nie stykały się z jego dnem.
UsuńJak ja je uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńMI NIE WYSZLY, ciezki i czarne :(((
OdpowiedzUsuńRobiłam, wychodzą pyszne :) Dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że do stworzenia tych pyszności potrzeba tak niewiele. Chyba zrobię zakupy i stworzę te cuda w nadchodzący weekend!
OdpowiedzUsuńWyszły pyszne u mnie zcukrem pudrem
OdpowiedzUsuń