Babki drożdżowe zawierają w sobie dużo żółtek, masła oraz drożdży i to odróżnia je znacznie od zwykłego ciasta drożdżowego. Bardzo ważne jest w trakcie ich przygotowania, by długo i dokładnie wyrobić ciasto, co wpływa na jego puszystość oraz aby nie przedłużać czasu pieczenia, które może wysuszyć babkę w środku.
Babkę przygotowałam w dużej formie z kominem.
Wielkanocna babka drożdżowa
Składniki:
350g mąki pszennej
100g cukru (ja dałam 70g zwykłego i 30g domowego cukru z wanilią) + 1 łyżeczka do rozczynu
100g masła
100ml mleka lub wody
5 żółtek
35g drożdży świeżych
80g rodzynek
40g kandyzowanych owoców i skórek owocowych (tzw. mieszanki keksowej)
1 łyżka ekstraktu z wanilii
szczypta soli
tłuszcz i bułka tarta do formy
Wykonanie:
- składniki powinny być w temperaturze pokojowej
- rodzynki sparzyć wrzątkiem, odcedzić i osuszyć
- masło roztopić, ostudzić
- przygotować rozczyn: drożdże rozkruszyć, dodać 1 łyżeczkę cukru, 50ml letniego mleka (lub wody) oraz 2-3 łyżki mąki, składniki wymieszać i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia
- żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę (im dłużej będziemy ucierać, tym bardziej puszystą masę uzyskamy)
- mąkę przesiać, dodać wyrośnięty rozczyn, utarte żółtka, ekstrakt z wanilii, resztę mleka (wody) oraz sól, składniki dobrze wymieszać, rozpocząć wyrabianie, po kilku minutach zacząć stopniowo dodawać roztopione masło, wyrabiać długo i dokładnie, aż ciasto będzie elastyczne, odchodzące od dłoni i z dużą ilością wtłoczonego powietrza (wyrabiałam ciasto ręcznie około 20 minut, mikserem proces ten będzie trwał krócej)
- do wyrobionego ciasta dodać rodzynki oraz kandyzowane owoce, ciasto krótko wyrobić, aby bakalie ułożyły się w miarę równomiernie
- wyrobione ciasto przykryć ściereczką, pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (u mnie około 1 godziny)
- formę na babkę dokładnie wysmarować tłuszczem i oprószyć bułką tartą
- wyrośnięte ciasto krótko wyrobić, uformować wałek i wypełnić nim formę z kominem, ciasto powinno zajmować około 1/3 wysokości formy
- formę przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia, ciasto powinno przynajmniej podwoić objętość (u mnie trwa to około 1 godziny lub trochę dłużej)
- jeśli ciasto zajmuje co najmniej 2/3 wysokości formy, babka gotowa jest do pieczenia
- piekarnik rozgrzać do 160-170 stopni
- piec przez 25-35 minut do zrumienienia z wierzchu i tzw. suchego patyczka ( ja piekłam najpierw w 160 stopniach, a gdy ciasto wypełniło już całą formę, zwiększyłam temperaturę do 170 i piekłam do zrumienienia)
- upieczoną babkę pozostawić na trochę w formie, następnie wyjąć na blat
- ostudzoną babkę można oprószyć cukrem pudrem lub udekorować lukrem
Fenomenalna baba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyrośnięta, puszysta i smacznie nadziana :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie mnie zaskoczył stopień wyrośnięcia babki ;)
UsuńPiękna baba :)hmm
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTaka babka drożdżowa marzy sie mężowi na swieta😄
OdpowiedzUsuńNo to nie ma innego wyjścia, jak ją przygotować ;)
UsuńChciałabym to cudo przygotować już jutro, a upiec w sb rano. Jak w związku z tym postępować z ciastem? Dać w ogółe już do pierwszego wyrastania do lodówki czy poczekać aż wyrośnie, odgazować i wtedy do lodówki?
OdpowiedzUsuńOsobiście nie miałam okazji "nocować"ciasta drożdżowego w lodówce, ale z tego, co wiem, najlepiej ciasto do pierwszego wyrośnięcia pozostawić na blacie, a dopiero uformowaną babkę czy inny wypiek już w formie wstawić pod przykryciem na całą noc do lodówki. Jeśli po nocy babka urosła wystarczająco, można ją piec lub ocieplić i pozwolić wyrosnąć, jeśli według nas wyrosła za mało :-)
UsuńTaka dobra, że już w Wielką Sobotę została przez nas pochłonięta :-) Zrobiłam ją tylko z rodzynkami i to w zupełności wystarczyło.
OdpowiedzUsuń